piątek, 9 grudnia 2022

Apocalyptica, Epica i Wheel na 2 koncertach w Polsce

Gwiazdy symfonicznego metalu łączą siły! Apocalyptica i Epica wyruszą we wspólną trasę koncertową "The Epic Apocalypse Tour", w ramach której zawitają do Polski. Koncerty odbędą się kolejno: 25 marca w klubie Progresja w Warszawie oraz 27 marca w gdańskim B90. W roli supportu zaprezentuje się zespół Wheel. Na koncerty zapraszają Knock Out Productions oraz Klub B90.




APOCALYPTICA


Wielu próbowało łączyć metal z muzyką poważną. Niewielu udało się to zrobić dobrze. Niektórzy twórcy zrobili to wręcz wspaniale. Na przykład powstała w 1993 roku w Helsinkach grupa Apocalyptica. Założyło ją zakochanych w metalu paru absolwentów prestiżowej Akademii Sibeliusa w klasie wiolonczeli: Eicca Toppinen, Paavo Lötjönen, Max Lilja i Antero Manninen. Z tej czwórki pozostali na placu boju Eicca i Paavo, których uzupełniają wiolonczelista Perttu Kivilaakso, perkusista Mikko Siren i wokalista Franky Perez. 




Początkowo Apocalyptica ograniczała się tylko do wiolonczelistów w utworach. Przyniosło to sukces już po pierwszej płycie, wydanej w 1996 roku "Plays Metallica By Four Cellos", wypełnionej wyłącznie coverami Metalliki, którą później Finowie mieli okazję niejednokrotnie supportować. Sukces był ogromny, bo album sprzedał się w ponad milionie kopii na całym świecie (złoty status w Polsce). Od albumu "Inquisition Symphony" Apocalyptica zaczęła zamieszczać również własne kompozycje, a na "Cult" słychać było także bas i perkusję. Finowie wprawdzie nie powtórzyli komercyjnego sukces jedynki, lecz ich popularność na świecie utrzymuje się na niesłabnącym, wysokim poziomie. Szczególnie w Polsce, gdzie nie tylko debiut, lecz również płyta "7th Symphony" została złotą płytą, a koncerty zawsze ściągają masę fanów, którzy przyjmują Finów, jak swoich.


Warto dodać, że na przestrzeni lat Apocalyptica współpracowała z wieloma znakomitymi muzykami. W tym gronie są, chociażby: Sandra Nasic z Guano Apes, Dave Lombardo, Ville Valo z H.I.M., Joe Duplantier (Gojira), Max Cavalera (Soulfly, Sepultura), Till Lindemann (Rammstein), Cristina Scabbia (Lacuna Coil), Corey Taylor (Stone Sour/Slipknot). 



EPICA


Nie ma co do tego wątpliwości, że na pytanie o najlepsze zespoły z kręgu symfonicznego metalu nazwa Epica pojawi się w pierwszym zdaniu odpowiedzi obok, chociażby Nightwish, Within Temptation, czy Therion. Założony w 2002 roku przez Marka Jansena po jego odejściu z After Forever zespół, latami ciężkiej pracy zasłużył sobie na słusznie zbierane laury.

Znakiem szczególnym Epicy jest fantastyczny śpiew jednej z najpiękniejszych wokalistek na świecie - Simone Simons. Muzyka Holendrów to nie tylko piękne, melodyjne i baśniowe w klimacie pasaże. Na albumach grupy można wychwycić nawet elementy ekstremalnego metalu, muzyki gotyckiej, czy folkowej. W Niderlandach Epica to wysoko ceniony, nagradzany twórca. Dość powiedzieć, że z siedmiu płyt studyjnych formacji żadna nie zajęła w Kraju Tulipanów miejsca niższego niż 12. A doskonała "The Quantum Enigma" z wiosny 2014 roku, wspięła się na pozycję czwartą. W Polsce Epicy nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba. Grupa tylko w ramach promocji wspomnianego albumu "The Quantum Enigma" gościła kilka razy, za każdym będąc przyjmowaną owacyjnie.



WHEEL

Mający za siedzibę Helsinki zespół Wheel to kolejny obok Hexvessel przykład na udaną muzyczną kolaborację skandynawsko-brytyjską. Grupa powstała w stolicy Finlandii w 2015 roku, a odpowiedzialni za to byli Brytyjczyk James Lascelles (wokal, gitara) i trzech przedstawicieli Krainy Tysiąca Jezior – Saku Mattila, Mikko Määttä i Santeri Saksala. Krótko potem panowie nagrali trzyutworową EP-kę, którą nazwali "The Path EP". Materiał ukazał się w 2017 roku i słychać na nim, że kwartet przykłada wielką wagę do brzmienia, aranżacji oraz smaczków, nietypowych podziałów, polirytmicznych struktur. Najważniejsze było jednak to, że wszelkie zawiłości studyjne, potrafią świetnie oddać podczas występów na żywo.

Obecne wcielenie Wheel tworzą trzej oryginalni członkowie (James, Mikko i Santeri) oraz gitarzysta solowy Roni Seppänen. W takiej konfiguracji ukazał się pełnowymiarowy debiut "Moving Backwards" (2019). Recenzenci w przeważającej mierze byli zgodni – to fascynujący, pozytywnie zaskakujący na każdym kroku album. Do tego pełen ważnych treści w tekstach, chociażby koszmaru, jaki przeżywali uchodźcy uciekający z Syrii (singel "Please"), cenzury, fake newsów, kontroli umysłów.


Więcej o Wheel przeczytacie tu: https://www.miedzyuchemamozgiem.pl/2019/03/wheel-moving-backwards-22022019.html


Bilety znajdziecie tu: 

Warszawa: https://knockoutprod.net/pl/concert/detail/297 

Gdańsk:  https://knockoutprod.net/pl/concert/detail/314