niedziela, 31 marca 2024

1349 i Kampfar na dwóch co-headlinerskich kocnertach w Polsce

 Zasłużeni weterani norweskiego black metalu zagrają 10 października w Warszawie i dzień później w Krakowie, a gościem specjalnym będzie Afsky. Na koncerty zaprasza Knock Out Productions! 





1349 i Kampfar łączy jedno – potrafią zaglądać w otchłań, jednocześnie zachowując chwytliwość. Ci pierwsi najczęściej rozpędzają się do prędkości światła, a ci drudzy idą w folkowo-pogańską melodykę i znakomicie się w tym uzupełniają. Ich gościem podczas nadchodzącej trasy będzie duńska grupa Afsky. 

 

 1349 (Norwegia) black metal:
   

1349 od zawsze było zespołem dla tych, którzy w skandynawskim black metalu najwyżej cenią sobie konkrety – a tu są same konkrety. Norweska załoga nieprzerwanie, od samego początku, nie próbuje nadawać swojej wersji gatunku awangardowych przymiotów, nie próbuje wymyślać koła na nowo. Ma być jazgot, chaos i generalnie piekło na ziemi, eksperymentów proszę szukać w innym miejscu. Co to oznacza? Samą gęstwinę. Jest tu oczywiście blastowa nawałnica, dzikie tremola, okazjonalne zjazdy w terytoria deathmetalowe, a do tego oczywiście rytmiczna podpórka w postaci zajadłości thrash metalu ze złotej ery. Spodziewajcie się czystej agresji, a wyjdziecie z tego koncertu wyjątkowo zadowoleni. 


KAMPFAR (Norwegia) pagan black metal:
   

Z Kampfar jest tak, że kiedy chcą, potrafią się rozpędzić, potrafią podkręcić blackmetalową agresję do samego końca, ale najlepiej czują się, gdy dookoła mają odpowiednio dużo przestrzeni. Jak na pogański black metal przystało, ich propozycja urzeka nie tylko intensywnością, ale przede wszystkim melodiami, które stanowią siłę tej muzyki, a nie wyłącznie jakiś tam dodatek. Kiedy grupa operuje głównie w średnich tempach, dając szansę na odpowiednie wybrzmienie każdemu pomysłowi, trudno nie wpaść w zachwyt, rozkręcając te wszystkie patenty, leady i riffy na czynniki pierwsze. Norwegia wciąż w formie. 


AFSKY (Dania) black metal:
    
    
Afsky pokazuje, że można grać black metal po swojemu, a do tego głęboko czerpać ze skandynawskich wzorców bez utraty tożsamości. Są w tym i minorowe melodie, są nierzadko eksponowane wątki folkowe, a do tego oczywiście rajd przez noc na bazie zapętlonych, szybkich riffów. Tak się właśnie robi ten gatunek. 



Bilety są dostępne tu: https://knockoutmusicstore.pl/