wtorek, 1 czerwca 2021

The Vintage Caravan - Monuments (16.04.2021)

The Vintage Caravan - Monuments
Kto choć raz widział The Vintage Caravan na żywo, ten prawdopodobnie zapamięta to doświadczenie na długo i będzie chciał dać się ponieść generowanej przez zespół nieprawdopodobnej energii ponownie. Można tak się poniekąd poczuć słuchając nowego wydawnictwa zespołu, "Monuments". Piąta płyta islandzkiego tria to przypieczętowanie własnego stylu zespołu, balansującego na pograniczu rocka progresywnego, psychodelii, bluesa i hard rocka, wyraźnie czerpiącego ze wzorców, ale z całkowicie indywidualnym podejściem do komponowania.

Za sprawą "Monuments" Islandczycy stawiają pomnik swoim inspiracjom, przede wszystkim klasycznemu hard rockowi spod znaku Deep Purple. To dojrzała, różnorodna płyta, która zaskakuje kilkoma zwrotami akcji, ale przede wszystkim sprawia odbiorcy i fanowi gitarowego grania mnóstwo radości.

The Vintage Caravan potrafią zręcznie poruszać się między energetycznymi riffami i przyjemnymi, refleksyjnymi balladami. Zarówno w tej bardziej energetycznej jak i delikatniejszej wersji wypadają bardzo dobrze, przede wszystkim dlatego,że ich kompozycjom nie brakuje przebojowości i naturalnego luzu, który udziela się odbiorcy. Albumu słucha się świetnie o dowolnej porze, a poszczególne fragmenty nuci się bezwiednie w najmniej spodziewanych momentach, szczególnie te, które da się śpiewać chóralnie na koncertach, jak refren "I Can't Get You Of My Mind", wokalizy w "Hell", czy melodię finałowego, uzależniającego wręcz swoją atmosferą "Clarity".

Materiał został fantastycznie zmiksowany, co jest dużą zasługą producenta Iana Davenporta, który wydobył z brzmienia zespołu esencję, doskonale podkreślając porozumienie między muzykami, tak naturalne dzięki wieloletniej przyjaźni, ich instrumentalne dialogi oraz moc wokalu Óskara Logi Ágústssona, który śpiewa tu bardzo pewnie i wyraziście. Te kompozycje wręcz proszą się o wykonania koncertowe - jestem pewna, że wtedy zyskają jeszcze więcej szczerości i mocy.

Muzycy nagrali ten album tuż przed wybuchem pandemii, pracując nad nim intensywnie, a wirusowe szaleństwo nieco opóźniło jego publikację. Mimo wszystko ukazała się jednak w odpowiednim momencie, bo jest to muzyka, która przynosi nadzieję, radość i pokrzepienie, tak potrzebne w tym niełatwym okresie. Warto po nią sięgać regularnie, by poprawić sobie humor i odpocząć od otaczającego zgiełku. Warto też czekać na koncerty grupy, która odwiedzi nasz kraj wraz z grupą Opeth, supportując ją na rocznicowej trasie.

86% 

Posłuchaj płyty: The Vintage Caravan - Monuments