czwartek, 4 lutego 2021

Yoth Iria - As The Flame Withers (25.01.2021)

Yoth Iria -  As The Flame Withers
Choć obaj kształtowali brzmienie greckiego black metalu i zapisali się w historii tego grania jako jedni z jego najważniejszych przedstawicieli, dopiero teraz udało im się podjąć współpracę. Współzałożyciel Rotting Christ, pierwszy basista grupy Jim Mutilator oraz The Magus, założyciel Necromantii, multiinstrumentalista, wokalista i producent, powołali do życia grupę Yoth Iria i przygotowali dla fanów metalu potężną dawkę uzależniającego grania.

 

Pierwszy album zespołu to pomost między brzmieniami retro, a współczesną gitarową ekspresją. To połączenie greckiego "occult black metalu" rodem z lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia z brzmieniami, które dziś święcą triumfy wśród miłośników metalowej awangardy. Jest potężnie, emocjonalnie i bardzo wyraziście.

Mimo gatunkowego ciężaru, który wpisany jest w ten rodzaj grania, muzyka zawarta na "As The Flame Withers" jest bardzo przyjemna. Moc została zrównoważona tu fantastycznymi melodiami. Brzmi to wszystko rewelacyjnie i słucha się tego jednym tchem.  Techniczne popisy gitarowe zderzają się z charyzmatycznym growlem i perkusyjnymi galopadami. 

Brzmienie ubogacają różne klawiszowe smaczki, szepty, chóry i przestery. Dzięki temu materiał jest bardzo przestrzenny. To równa, mocna płyta, która zadowoli nie tylko miłośników black metalu, lecz wszystkich kochających gitary, którzy poszukują w dźwiękach kompromisu między metalowym wykopem, ciekawą narracją i melodiami. 

Album został nagrany w ateńskim Pentagram Studio pod czujnym okiem George'a Emmanuela, odpowiedzialnego między innymi za realizację płyt Rotting Christ, Septicflesh,  Lucifer’s Child czy Acherontas.

To bardzo dynamiczna i uniwersalna muzyka, której słucha się świetnie w dowolnych okolicznościach. Sprawdzi się doskonale w koncertowej odsłonie - ma ogromny potencjał, by porwać zgromadzonych pod sceną słuchaczy do szaleństwa w pogo i rytmicznego kołysania się. Gdy album trafi do odtwarzacza, szybko może z niego nie wyjść. Trwa akurat tyle, by zaintrygować i gdy wybrzmi ostatnia nuta finałowej kompozycji, chce się go odtworzyć ponownie.

85%

Posłuchaj płyty: Yoth Iria -  As The Flame Withers