piątek, 20 maja 2022

The Smile - A Light For Attracting Attention (13.05.2022)


Pod koniec ubiegłego roku świat obiegła wieść o nowym projekcie powołanym do życia przez Thoma Yorke'a, Jonny'ego Greenwooda z Radiohead i Toma Skinnera z Sons Of Kemet, która wywołała lawinę ekscytacji, ciekawości i oczekiwań. Po kilku miesiącach wreszcie nadszedł czas na debiutancki album zespołu. Czy "A Light For Attracting Attention" faktycznie jest taki ciepły jak mogłoby wskazywać tytułowe światło, czy może jest zupełnie inaczej?

Jak brzmi ten album? Czy bliżej mu do Radiohead, czy może Sons Of Kemet? A może to zupełnie coś nowego? Tak byłoby najlepiej, ale tak naprawdę otrzymujemy to, co już znamy, choć podane w formie najwyższej jakości.

Prawda jest taka, że większość z tych utworów was nie zaskoczy - już sam początek albumu brzmi jak jeszcze jedna płyta Radiohead, zaczynając się od niepokojącej, mrocznej elektroniki, narastającego napięcia i charakterystycznego, niepokojącego wokalu Thoma Yorke'a. Ale przecież takie dźwięki kochamy, podobnie jak atmosferę, którą zespół prezentuje w "Pana-Vision" i "Speech Bubbles". Takich fragmentów jest jeszcze więcej -  "Open The Floodgates", mroczny, niespokojny "A Hairdryer". W innych kompozycjach przewijają się motywy rodem z muzyki filmowej, klasycznej, może trochę eksperymentalnej. Sporo jest zabawy z elektroniką. Właściwie w prawie każdym z nagrań słyszymy coś, do czego przyzwyczaili Radiohead i za czym mogli tęsknić fani takich albumów jak "Kid A" czy "A Moon Shaped Pool".  A może to po prostu kwestia wokalnej ekspresji Yorke'a, która usłyszana gdziekolwiek po prostu naturalnie kojarzy się z Radiohead? Pewnie prawda jak zawsze jest gdzieś pośrodku.

No dobra, jest trochę nowego. Trio wsparła London Contemporary Orchestra i czołowi przedstawiciele brytyjskiej sceny jazzowej - Byron Wallen, Theon iNathaniel Cross, Chelsea Carmichael, Robert Stillman oraz Jason Yarde.   W "The Opposite" i "The Smoke" niepokojący klimat łączy się z jazzową ekspresją, budując nową jakość.  "Thin Thing" skacze po głośnikach, a rytmy mogą przyprawić o zawrót głowy. Natomiast singlowy "You Will Never Work In Television Again" to czysty rock and roll.

I tyle? W sumie tak, ale czy to znaczy, że to zły album? Niekoniecznie, bo całość jest dopracowana i dopieszczona w najdrobniejszych szczegółach. Materiał brzmi bardzo selektywnie, słucha się go doskonale i chce się go chłonąć raz za razem. Jeśli ktoś z was oczekiwał, że z tego połączenia narodzi się coś zupełnie nowego, może czuć się trochę zawiedziony, ale jeśli jest fanem obu zespołów i ceni po prostu dobrą, ambitną muzykę z pomysłem, będzie zadowolony. To album na długie godziny i odkrywania krok po kroku, najlepiej na dobrym sprzęcie. 

86% 

Posłuchaj płyty: The Smile - A Light For Attracting Attention