czwartek, 8 kwietnia 2021

Szczęśliwa trzynastka #13 - Allie Crow Buckley

Ważny jest dla niej los zwierząt, kocha naturę od najmłodszych lat. Uwielbia spędzać czas na spacerach i czytać książki. Fantastycznie śpiewa i obdarzona jest wyjątkową wrażliwością. Swoją szczęśliwą trzynastką podzieliła się ze mną Annie Crow Buckley. Artystka wydała niedawno pełnowymiarowy debiutancki album, o którym miałam przyjemność opowiedzieć na łamach Soundrive [RECENZJA]. "Moonlit and Devious" to płyta pełna szczerych i uniwersalnych emocji, bardzo romantyczna i co ciekawe, w niektórych momentach przywołująca na myśl twórczość...Porcupine Tree.





1. Moją bohaterką w dzieciństwie
była Jane Goodall

2. Wydarzenie z życia, które mnie ukształtowało to dorastanie w otoczeniu natury

3. Płyta, która miała największy wpływ na to, kim jestem to… o matko! Jest ich tak dużo… na pewno były to: "Avalon" Roxy Music, "The Hissing Of Summer Lawns" Joni Mitchell, "Something/Anything" Tossa Rundgrena, "Ram" Paula i Lindy McCartney

4. Gdybym nie została muzykiem byłabym tancerką

5. Gdybym mogła zagrać koncert/podjąć współpracę z jednym artystą byłby to… Brian Ferry




6. Najdziwniejsza rzecz/wiadomość, jaką dostałam od fanów to…. Haha! Nie było póki co żadnych dziwnych propozycji, wszyscy są raczej mili i kochani


7. Kino, teatr, a może książka? Po którą formę kultury sięgasz najczęściej i dlaczego? Książa - zawsze kochałam czytać

8. Lata osiemdziesiąte były lepsze ze względu na dokonania Boba Dylana z tego okresu


9. Moje ukochane miejsce na Ziemi to…. las i morze


10. Moje najbardziej traumatyczne wspomnienie z koncertu to…gdy mój gitarowy wzmacniacz eksplodował na scenie


11. Marzę o… utopii


12. Moje ulubione zajęcie w wolnym czasie to… spacery na łonie natury i czytanie


13. Pytanie, którego najbardziej nienawidzę podczas wywiadów to… "Dlaczego zdecydowałaś zająć się muzyką?"



Album "Moonlit and Devious" znajdziecie na portalu Bandcamp: https://alliecrowbuckley.bandcamp.com/album/moonlit-and-devious-2