Lubisz Pink Floyd, bliska jest Ci era "The Wall" i wciąż wracasz we wspomnieniach czy marzeniach do lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia? Jeśli odpowiedziałeś "tak" na większość z tych pytań, ten album jest dla Ciebie. Ci Norwegowie z Trondheim słyną z takich nostalgicznych powrotów do minionej epoki, a ich nowa płyta to spójny i bardzo przyjemny materiał.
Z powyższego opisu wynika, że prawdopodobnie minęło Ci już półwiecze życia. Oczywiście żeby polubić ten album wcale nie musisz być stereotypowym miłośnikiem rocka progresywnego z wąsami, twierdzącym, że muzyczna edukacja powinna zaczynać się i kończyć na Pink Floyd, King Crimson, Camel i pokrewnych zespołach, wyposażonym w ogromne kolumny i wysokiej klasy sprzęt do odtwarzania muzyki. Ta płyta może podobać się niezależnie od wieku, doświadczeń życiowych, czy liczby muzycznych odkryć na koncie. To materiał dla osób lubiących wyruszać w dźwiękowe podróże i wracać do słuchanych płyt co najmniej kilka razy, by odkrywać je krok po kroku.
Arabs In Aspic grają już razem ponad dwadzieścia lat i przez ten czas zdążyli wypracować własne brzmienie na pograniczu artrockowych pejzaży i psychodelicznych odjazdów. Co ciekawe, kiedyś zajmowali się skokami narciarskimi, jednak żaden z nich nie zrobił oszałamiającej kariery. Na swojej nowej płycie stawiają nie tylko na ugruntowanie stylu, lecz także na zabawę z rytmem - gra tu dwóch perkusistów, muzycy wykorzystują perkusjonalia, budując ciekawy klimat. Klawiszowiec czaruje swoją grą na organach Hammonda i melotronie.
Co prawda wszystko to już gdzieś było - styl śpiewania w niektórych miejscach co prawda do złudzenia przypomina dialogi wokalne Watersa i Gilmoura, a kompozycje w większości są bliskie granicy dziesięciu minut (ostatnia nawet dłuższa), jednak to nie zaburza przyjemności odbioru materiału. Chwilami jest trochę punkowo i garażowo, a przede wszystkim bardzo psychodelicznie.
"Madness And Magic" to płyta kontrastów zarówno na poziomie muzycznym, jak i lirycznym czy wizualnym. Szukając tego albumu w sklepie stacjonarnym wielu słuchaczy zapewne
zwróci uwagę na okładkę, pokazującą dość wymownie kontrast
pomiędzy prawdziwym pięknem i wolnością, a współczesną technologią pozbawiającą życie tego, co w nim najważniejsze - sensu. Na gruncie tekstowym jest to spójna opowieść o negatywnym wpływie zdobyczy cywilizacji dwudziestego pierwszego wieku zarówno na młodsze jak i starsze pokolenia oraz bezradności człowieka wobec wielu spraw nawet w przypadku bycia specjalistą w jakiejś dziedzinie.
Muzycy skłaniają odbiorców do refleksji, pozostawiają słuchaczom wybór i pole do własnej interpretacji. Zachęcają do myślenia, odłożenia telefonów i posłuchania albumu tak szczerze, z pełnym zaangażowaniem. Tylko wtedy można zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi i być może zmienić swoje podejście do życia, ratując to, co jeszcze z niego pozostało i sprawiając, że stanie się wyjątkowym i niepowtarzalnym doświadczeniem, a nie odtwarzaniem na własnym przykładzie czegoś, co zostało znalezione w sieci.
73%
Posłuchaj płyty: Arabs In Aspic - Madness And Magic
