piątek, 15 marca 2024

Przewodnik po piosenkach: MONKEY3 - Welcome To The Machine

Są dźwięki, które nie potrzebują słów, które pomogą przekazać ich treść i po prostu w pełni bronią się same, przenosząc słuchacza w inny wymiar, pobudzając wyobraźnię, wywołując emocje, sprawiając, że zapomina się o otaczającym świecie i skupia na muzyce, która płynąc oplata umysł i duszę. Ten album jest zbudowany właśnie w ten sposób. Gitara prowadzi melodię, z powodzeniem zastępując słowną narrację. Brzmieniowe pasaże kreują atmosferę i zapraszają otwartego odbiorcę na nieoczywistą wyprawę w czasoprzestrzeń. "Welcome To The Machine" MONKEY3 to gratka dla fanów gitarowej wirtuozerii. Żeby o czymś opowiedzieć, potrzebne są jednak jakieś słowa, dlatego poprosiłam zespół, by przybliżył nieco pomysł na ten koncept. Przyjrzyjmy się bliżej pięciu płynnie łączącym się rozdziałom tej opowieści.

 


"Melancholijny mrok prowadzący ku zagubionej ścieżce. Długa, wciągająca podróż w nieznane" - tak opisuje nowy album zespołu gitarzysta Boris. To muzyka tajemnicza i hipnotyzująca mrokiem, a jednocześnie nie pozbawiona nuty nadziei. Jest w tych dźwiękach coś nieuchwytnego, kosmicznego, niejednoznacznego, co trudno tak naprawdę zdefiniować. 

Kwartet nagrywając ten materiał inspirował się kosmiczną kinematografią i literaturą, m.in. "Odyseją Kosmiczną 2001", "Matrixem", "Solaris" czy orwellowskim "1984".  Tytuł płyty, budzi skojarzenia z dokonaniami Pink Floyd, a samej muzyce choć nie brak gilmourowskiej wirtuozerii nieco bliżej do psychodeliczno - postrockowych przestrzeni.

Człowiek vs maszyna, ludzkość kontra technologia - co wyniknie z tego ekscytującego spotkania? Czy jest do końca bezpieczne? Jak to zdarzenie interpretować? A może zupełnie nie warto się zastanawiać?

Ignition, jak podkreśla gitarzysta grupy, Boris, jest "początkiem podróży i zaproszeniem w nieznane". Podróży melancholijnej, hipnotyzującej, niejednoznacznej. Podróży w czasoprzestrzeń, w której można się zatracić, gubiąc poczucie czasu...

Collision opisuje moment spotkania ludzkości z misterną maszyną. Co może wyniknąć z tego zderzenia? Czy wkraczać w ten świat, czy raczej odpuścić? Czy zwycięży ciekawość? "Chcesz niebieską czy czerwoną tabletkę?" - intrygująco pyta Boris nawiązując do Matrixa. 



Kali Yuga to cytując Borisa "świadomość końca pewnego cyklu". Artysta poprzez melodie gitary pyta o to "jaka czeka nas przyszłość?", co wydarzy się dalej? Oczywiście jest to pytanie retoryczne.

W Rackmann, odsłonie czwartej wyjaśnia się więcej - maszyna przejmuje stery, a rola ludzkości zostaje sprowadzona do obsługi maszyny. Człowieczeństwo traci na znaczeniu, prym wiedzie technologia. Choć jest to albumowa narracja, to można by się zastanowić, czy przypadkiem nie jest to ostrzeżenie przed tym, co dzieje się w obecnych czasach, w których sztuczna inteligencja zaczyna odgrywać coraz szerszą rolę w naszym życiu.

Jaki będzie finał konfrontacji człowieka i maszyn? Co stanie się, gdy ster przejmie technologia? Oj może nie skończyć się to happy endem. O tym właśnie jest Collapse, w którym następuje "awaria systemu... "



"Welcome To The Machine" bez wątpienia skłania do refleksji nad tym, dokąd zmierza ludzkość i jaka czeka nas przyszłość. Obserwując wydarzenia toczące się na świecie nie rysuje się ona w różowych barwach. Może to dobry moment by pomyśleć o tym, co w życiu jest naprawdę ważne, cenne i postarać się to ocalić. Czas się obudzić i działać, póki jeszcze nie jest za późno.



 

"Welcome To The Machine" ukazał się 23 lutego 2024 roku nakładem Napalm Records. Możecie posłuchać tego materiału pod powyższym linkiem

fot. Giuseppe Aufiero

 


ENGLISH VERSION

There's music that does not need words to deliver the message. The music that simply stands on it's own feet, making a listener travel to another dimension, stimulating the imagination that strong, that you forget the surrounding world and let the dreams flow freely. "Welcome To The Machine" is this kind of album, concentrated simply on music and the story created by the beautiful guitar passages, building atmosphere and climax, inviting on a journey into space and time.

 The new album by MONKEY3 is a must-hear for guitar virtuosity lovers. Words are in fact necessary to tell you a bit about this album, that's why I asked the band to tell a bit about the concept and it's five chapters. 

“Melancholy darkness towards a lost path. A long and haunting journey into the unknown.“ - that's how Boris, the guitar master describes the album. It's a mysterious, hypnotising music, with a note of hope. There's something uncatchable, cosmic, ambiguous, not easy to define.

The album was inspired by movies and scientific books like "Space Odyssey 2001", "Matrix", "Solaris" and "1984". The title can bring associations with Pink Floyd's music, but the album itself is rather more like a post - psychadelic journey.

A person versus a machine, humanity versus technology - what this meeting will bring? Is it safe? How to interpret it all? Or maybe it's better not to go to deep into all of this?

IGNITION: The beginning of the journey and the advance into the unknown... - that's what Boris says about this part - a nostalgic and hypnotising one. It's a travel into space, where you lose the sense of time...

COLLISION describes the encounter between humans and the machine and the possible result from this collision. Do you want the blue or the red pill ? - asks Boris referring to "Matrix"

 



KALI YUGA it's the wareness of the end of a cycle. What future can we see ? - asks the guitarist intringuingly.

RACKMAN it a broader explanation - a machine takes control, people are degraded to a subordinate role. "Humans are reduced to simple devices serving the machine" - tells Boris. It's a song that makes you reflect strongly. Is this a warning for the world to stop and make a change? Is the artificial intelligence taking control of our lives?

What will be the final of this confrontation? What can happen when the technology lead every aspect of life? That's what COLLAPSE is about. According to Boris "It's the system failure..."

"Welcome To The Machine" is undoubtedly a record to take a few listens and reflect on our future. By just looking into the news you may say it's simply not good. Maybe it's a good time to wake up and decide what's really important, crucial in life and do your best to save it from destruction? It's time to act. It's not too late yet.


"Welcome To The Machine" was released on 23rd February 2024 by Napalm Records. You may check the album in the link above. 

fot. Giuseppe Aufiero