czwartek, 8 grudnia 2022

Evil Invaders i Warbringer na 2 koncertach w Polsce

Warbringer i Evil invaders zagrają dwa koncerty w Polsce w ramach wspólnej trasy "The Ravaging Europe Tour 2023". W roli supportu wystąpi Schizophrenia. Zespoły wystąpią w kwietniu w Warszawie i w Krakowie. Na koncerty zaprasza Knock Out Productions. 

 

 

WARBRINGER

Thrash to gatunek sprawiający młodzieńczą frajdę, zachęcający do zabawy i porażający wściekłą energią każdego, kto zetknie się z nim choć raz, ale także przestrzeń do ambitnych poszukiwań. Warbringer zaczynali tak, jak nakazywała biblia gatunku: komiksowa okładka, pęd przed siebie i maksimum energii. Z czasem jednak Amerykanie dorzucali do swojej mikstury więcej elementów, a ich thrash nie tracił na sile, lecz zyskiwał na ciekawości. Tutaj wrzucili progresywną wstawek, gdzieś indziej stanęli jedną nogą w przepastnej czeluści death metalu - maksymalnie otwarta głowa przy wierności gatunku. Oni nigdy nie wyrzeką się korzeni, lecz zawsze z chęcią urozmaicą je czymś nowym. “Weapons of Tomorrow” z 2020 roku potwierdza to najlepiej, jak się da. Ten nurt może mieć różne etapy popularności, ale nie umrze nigdy. Warbringer udowadnia, że czasy się zmieniają, lecz ekran z “Bonded by Blood” i nieskazitelnie hi-topy zawsze będą w cenie.




EVIL INVADERS 

 

Już od debiutanckiego “Pulses of Pleasure” muzycy zaskarbili sympatię młodocianych thrasherów, bo grają tak autentycznie i żarliwie, jakby jutra miało nie być. Gdybyście nie widzieli ich zdjęć, można by pomyśleć, że ci kolesie zasuwają w dżinsowych katanach oblepionych naszywkami dzień w dzień - nawet podczas uroczystości rodzinnych! Mimo wszystko żarty na bok: Evil Invaders to ten thrash, który wszyscy pokochaliśmy. Są w nim melodyjne solówki, jest pokonywanie prędkości światła i liczne aluzje heavymetalowe. Nie możecie tego przegapić, jeśli znacie debiut Vio-Lence na wyrywki, a dyskografię Agent Steel puszczacie co noc do snu.

 

 

SCHIZOPHRENIA 

Tegoroczni debiutanci ze Schizophrenii skupiają się na tym wycinku lat 80., gdy death metal powoli formował swoją definicję, dlatego rozpierała go fermentująca żółć i chęć zniszczenia wszystkiego w promieniu kilometra. Mówiąc bardziej obrazowo: wyobraźcie sobie, jakby przy piwku spotkały się Pestilence z “Consuming Impulse” i najwcześniejsze Morbid Angel, a zza baru podglądałoby je Death na etapie “Leprosy”. Schizophrenia siecze bez ustanku, a “Recollections of the Insane” zmiata z planszy bez pytań i zbędnego tłumaczenia się.


 

Bilety znajdziecie w sklepie Knock Out Productions: 

Warszawa, Hydrozagadka 3.04.23 https://knockoutprod.net/pl/concert/detail/497

Kraków, Kamienna 12, 4.04.23 https://knockoutprod.net/pl/concert/detail/498