Astigmatic Records zaskakuje coraz bardziej. Po bardzo ciekawej publikacji archiwalnych nagrań Henryka Debicha, nadszedł czas na porcję orientu. Nakładem wytwórni w miniony piątek ukazał się singiel pakistańskiego kwartetu Jaubi, który zaprosił do współpracy Marka Pędziwiatra z EABS , Tenderloniousa i legendę beatowej sceny Los Angeles - The Gaslamp Killer.
Pakistańczycy szykując się do wydania debiutanckiego albumu, postanowili postawić na gatunkowy eklektyzm. Artyści dali się poznać za sprawą oryginalnego połączenia muzyki tradycyjnej z jazzem i hip-hopem. Zapraszając do nagrań Latarnika znanego z projektów EABS i Błoto oraz wirtuoza saksofonu, Tenderloniousa otworzyli przed słuchaczami nowe ścieżki.
Wspólne sesje nagraniowe posłużyły jako duchowa droga do transcendencji i artystycznej czystości. Artyści wspólnie przelali w formie muzyki swoje osobiste zmagania z chorobą, śmiercią, rozwodem, więzieniem, utratą wiary czy uzależnieniami.Tym samym narodziła się bardzo emocjonalna muzyka.
Singiel "Satanic Nafs" jest zapowiedzią debiutanckiego albumu Jaubi "Nafs at Peace". który ukaże się niebawem. Będzie on muzyczną eksploracją wersetów Koranu i islamskiej filozofii przez pryzmat spiritual jazzu, północno-indyjskiej muzyki klasycznej i hip-hopu.
Okładkę na podstawie ilustracji australijskiego artysty A.Kida (znanego ze współpracy z Brownswood Recordings) zaprojektował Animisiewasz. Wspomniany singiel "Satanic Nafs" ukazał się na siedmiocalowym winylu limitowanym do 1000 sztuk. Jest to prawdziwa gratka, ponieważ nagrania nie znajdą się na pełnym albumie.
